MLKS Tucholanka Tuchola - Tarpan Mrocza

Nareszcie nasz zespół odniósł przekonujące zwycięstwo, pokonując na własnym boisku Tarpan Mrocza 6-2 ! Mecz należał do tych, który trzeba wygrać i od samego początku było widać u naszych piłkarzy dużą chęć zwycięstwa. Rozegraliśmy bardzo dobre pierwsze 20 minut, grając mądrze i bardzo zespołowo, czego efektem było prowadzenie w 10 minucie juz 2-0, po bramkach Wojtka Selki i Patryka Łepka. Niestety kolejne 20 minut było dużo gorsze, zapomnieliśmy o założeniach przedmeczowych i każdy chciał strzelić bramkę, zapominając o obowiązkach obronnych. Efektem tego były groźne kontry i straty bramek na własne życzenie. Naszczęście zdobyliśmy jeszcze jedną bramkę i na przerwęschodziliśmy z prowadzeniem 3-2 ! Po rozmowie w przerwie, w drugiej połowie juz na wiele gościom nie pozwoliliśmy, jednak długo nie mogliśmy strzelić kolejnych bramek, tradycyjnie marnując sytuacje, wrecz niemożliwe do zmarnowania. Sytuacja się zmieniła od momentu wejścia na boisko Patryka Kaszczyszyna, który całą runde zmaga się z kontuzją. Osiągneliśmy dużą przewagę, a Kajak pokazał jak się wykorzystuje sytuacje pod bramką przeciwnika. Cieszy wynik oraz postawa zespołu przez większość trwania meczu, widać również jak ważna dla drużyny jest obecność Patryka Kaszczyszyna i Bartka Babińskiego, którzy stracili przez kontuzje prawie całą rundę.